1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
TechnikaEuropa

UE. Deepfakes na cenzurowanym

Adam Peszke opracowanie
26 marca 2024

Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Unia Europejska zwiększa presję na wielkie platformy internetowe. Chodzi o ograniczenie ich negatywnego wpływu na kampanię wyborczą.

Prezentacja oprogramowania OpenAI, umożliwiającego generowanie filmów przez sztuczna inteligencję
Prezentacja oprogramowania OpenAI, umożliwiającego generowanie filmów przez sztuczna inteligencjęZdjęcie: CFOTO/picture alliance

Komisja Europejska opublikowała dziś (26.03.2024) wytyczne w sprawie walki z dezinformacją polityczną i tak zwanymi deepfakes. Tak określa się łudząco podobne do autentycznych filmy, zdjęcia lub głosy na przykład polityków, tworzone za pomocą sztucznej inteligencji (AI), które mogą wprowadzać wyborców w błąd.

Etykietowanie AI

Komisja domaga się konkretnie „wyraźnego oznaczania treści powstałych za pomocą AI, takich jak deepfakes”, a także położenia tamy „błyskawicznemu rozprzestrzenianiu się dezinformacji w Internecie”.

Bruksela chce również, żeby platformy „promowały oficjalne informacje o procesach wyborczych” i wyraźnie oznaczały reklamę polityczną. W tym celu powinny one wyznaczyć więcej pracowników do sprawdzania faktów i zadań pokrewnych. W kwietniu zaplanowano dla koncernów tak zwany „test warunków skrajnych”.

Wybory testem dla unijnej regulacji

Wybory europejskie, które odbędą się od 6 do 9 czerwca, będą według Brukseli testem dla unijnego Aktu o usługach cyfrowych (Digital Services Act – DSA). Zobowiązuje on platformy internetowe posiadające ponad 45 milionów użytkowników w UE do szybszego usuwania fałszywych informacji i „nielegalnych treści”. W razie naruszenia tych przepisów koncernom grożą kary w wysokości nawet do sześciu procent ich globalnych obrotów.

Opublikowane obecnie wytyczne mają stanowić pomoc w interpretacji tego prawa, które stopniowo wchodziło w życie od 2023 roku. Są one skierowane zwłaszcza do platformy X, TikToka, Facebooka, Instagrama, Youtube'a, Snapchatu i Wikipedii oraz wyszukiwarek Bing i Google.

(AFP/pesz)

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>